wtorek, 29 marca 2016

Drogeria Ezebra - Zakupy przez internet

Szaleństwo zakupów i sklepy też potrafią męczyć. 
 Dlatego od czasu do czasu lubię zrobić sobie zakupy przez internet w domowym zaciszu popijając kawę.  Nigdzie się nie spieszę, spokojnie mogę obejrzeć produkty i poczytać opinie na ich temat.

Ostatnio kupiłam kilka ciekawych kosmetyków w drogerii e-zebra.  
To już mój trzeci zakup w tym sklepie.  Przekonałam się o jego dobrej jakości dlatego też śmiało mogę polecić. 

+ Produkty są godne uwagi podobnie jak ich ceny

 + Dość szybka przesyłka w przystępnej cenie

+ Każdy znajdzie tam coś dla siebie od produktów do pielęgnacji po kolorówkę

+ Każdy kosmetyk jest osobno zapakowany co pozwala  mu przebyć bezpieczną podróż i dotrzeć do nas w stanie nienaruszonym





Pierwszym moim wybrańcem był olej jaśminowy  do włosów firmy KTC. 
Kosmetyk o naturalnym składzie i pięknym zapachu jaśminu. 
Pierwszy raz dowiedziałam się o nim właśnie z drogerii Ezebra i postanowiłam przetestować
Cena 8,72 zł




Niedawno odkryłam że EOS oprócz słynnych jajeczek  do ust ma również w swojej ofercie kremy do rąk. Do wyboru trzy zapachy- berry blossom, fresh flowers i mój wybraniec cucumber.
 Ma ciekawe opakowanie, wygodnie się go aplikuje, po dłuższych testach dam znać jak się u mnie sprawdził. Fajny gadżet do torebki, cieszy oko :)
Cena 14,20 zł






Zdecydowałam się też na kolejny do kolekcji lakier hybrydowy Semilac w kolorze ciemnego fioletu Dark Violet dreams 014
Cena 28,42zł 




Do koszyka trafiła także moja ulubiona szminka firmy ASTOR  z serii Heidi Color Last Vip
 W pięknym kolorze 005 Arty
Cena 7,97 zł







Pozostałe produkty z pudełka należą do moich domowników.
Polecam Wam zapoznać się z drogerią. 
Raz w miesiącu robię większe kosmetyczne zakupy na ich stronie. 
Ceny są nieporównywalne z drogeryjnymi.
Uwaga...uzależnia:)


niedziela, 27 marca 2016

Prezent na Zajączka



Prezent na zajączka?  Znacie ten zwyczaj?  Od dziecka pamiętam że u nas w domu była taka
 tradycja,  którą się pielęgnuje do dziś.  Ile lat bym nie miała Mama zawsze na zajączka daje mi mały upominek,  zazwyczaj kosmetyczny. I w tym roku nie obyło się bez kilku drobiazgów. 


Dwie pielęgnacyjne maseczki.
Jedna z nich to maseczka oczyszczająca z firmy Efektima o bardzo ciekawym składzie. Zawiera glinkę porcelanową, wyciąg z bergamotki, nagietka i D-Panthenol.

Druga to maseczka kolagenowa w płatku fizelinowym.
Z kolagenem, algami i ginkgo biloba (miłorząbem japońskim)
  Wygodna w użyciu, nie wymagająca zmywania.

Zobaczymy jak się sprawdzą. Lubie wieczorami zrobić sobie domowe SPA.. ciepła kąpiel z bąbelkami, maseczka na twarz i do tego dobra książka. Relaks gwarantowany.

Kolejny produkt godny uwagi. To krem firmy Mixa, ale podobno nie byle jaki krem.. a polecony i przetestowany przez znajomą Mamy dlatego się na niego skusiła. Przyznam, że użyłam go już kilka razy i efekt jest zadowalający.

+ szybko się wchłania

+ nie pozostawia tłustej powłoki

+ nawilża skórę

+ma lekki, przyjemny zapach




Ileż przyjemności sprawiają takie niespodzianki
Też lubicie od czasu do czasu poczuć się jak duże dzieci?
Ja chyba nigdy z tego nie wyrosnę :)