środa, 17 kwietnia 2013

Olejek do masażu i kąpieli Tso Moriri

Dzisiaj przychodzę do Was z produktem, który pozytywnie mnie zaskoczył... jest firmy o której do tej pory nic nie słyszałam i nie znałam ich kosmetyków. Nie przedłużając tego dziwnie tajemniczego wstępu.. Mam na myśli kosmetyk linii Tso Moriri, która oparta jest na naturalnych, drogocennych darach natury prosto z Indii. Produkty te nie zawierają jak zapewnia producent parabenów, produktów ropopochodnych i nie są testowane na zwierzętach za co duży plus! Jako barwników używa się do nich chlorofilu, betakarotenu i karmelu. Dodatkowo w trosce o środowisko naturalne Tso Moriri używa wyłącznie ekologicznych opakowań ze szkła i aluminium.
Ciekawostką jest, że Tso Moriri to jezioro znajdujące się w Indiach, a ptaki, które stały się logiem fimy i widnieją na etykietkach kosmetyków to żurawie czarnoszyje zamieszkujące właśnie te piękne tereny.

Pierwszym kosmetykiem i jak na razie jedynym jaki udało mi się przetestować z tej nowo odkrytej przeze mnie firmy jest Olej do masażu i kąpieli z 24 karatowym złotem i brokatem... brzmi luksusowo prawda? :)






 Całe szczęście brokat opada na dno i jeśli nie chcemy się nim pokryć podczas masażu czy kąpieli po prostu nie wstrząsamy buteleczką. Ja swój olejek stosuje do kąpieli, wlewam kilka kropel do wanny. Lubie takie rozwiązania, ponieważ nie muszę wtedy rozsmarowywać oliwki rękoma i brudzić przy tym wszystkiego dookoła. Po wyjściu z kąpieli całe ciało pokryte jest tłustą powłoką jak to po oliwce bywa, która  dość szybko się w nie wchłania. Olejek fajnie natłuszcza i nawilża naszą skórę, która staje się miła w dotyku i taki efekt dość długo się na niej utrzymuje. Dodatkowo ma piękny, relaksujący zapach, który umila naszą kąpiel. Jestem bardzo mile zaskoczona tym kosmetykiem, mam jeszcze w planach zastosowanie go do masażu, zobaczymy jak się sprawdzi w swojej drugiej roli. Z chęcią przetestuje inne kosmetyki tej firmy. 
Może Wy jakieś polecacie? Będę wdzięczna za podpowiedzi! 
Miłego dnia :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz